EKSPERT RADZI

Azot bez towarzystwa wiele traci


Po kilkudniowej zimie w połowie lutego stopniowo powracają dodatnie temperatury. Niezależnie od warunków termicznych, od 1 marca możliwe będzie stosowanie nawozów azotowych w całym kraju. Zawsze w takich momentach powracają pytania o to czy można zaoszczędzić na azocie. W poprzednim wpisie można było szczegółowo zapoznać się z procedurą obliczania dawek azotu. Pojawiły się informacje o zapotrzebowaniu na azot celem wyprodukowania jednostki plonu. Choć istnieją pewne zakresy, to generalnie roślina musi przyswoić określoną ilość składnika. Tu nie da się zaoszczędzić. Warto jednak pamiętać, że ten sam nawóz azotowy może działać inaczej, często efektywniej, lecz pod warunkiem spełnienia określonych kryteriów. Jednym z nich jest kryterium towarzystwa innych składników. Dobrze zbilansowany azot to na pewno mniejsze nakłady na nawożenie. Tu da się zaoszczędzić.

Czy można zaoszczędzić na azocie?

Obojętnie czy rozmawiamy o azocie rezydualnym (glebowym) czy świeżo aplikowanym – składnika trzeba najpierw poszukać. Jest to o tyle ważne, że przemieszczenie azotu w kierunku korzenia rośliny wymaga określonej ilości opadu. Sama wilgotność gleby nie wystarczy. Pamiętajmy, że roślina głodna azotu zrobi wszystko po „dokopać” się do zasobów tego pierwiastka. Zrobi to jednak kosztem biomasy nadziemnej (ryc. 1).

Rycina 1. Dostępność azotu i pokrój rośliny. Źródło grafiki: farmer.pl (opracowanie schematu Potarzycki)

Rola fosforu i wapnia w rozwoju korzeni

Warto więc zawczasu przygotować łan/plantację do takich poszukiwań. Zawsze podkreślam, że wiosenny start wegetacji ozimin to nie jest optymalny termin na nawożenie fosforem. Jeśli jednak z jakiś powodów nie zapewniliśmy roślinie odpowiedniej ilości fosforu zróbmy to w najbliższym możliwym terminie. W tym momencie musi to być nośnik bardzo dobrze rozpuszczalny w wodzie, a takim jest SUPERFOSFAT PROSTY. Aplikując fosfor wprowadzimy także całkiem sporo wapnia. A to przecież fosfor i wapń są kluczowe jeśli chodzi o rozwój korzeni. Wartością dodaną w tej porcji jest siarka siarczanowa (ryc. 2).

Rycina 2. Schemat granuli SUPERFOSFATU PROSTEGO (Potarzycki, 2017)

Kluczowe momenty zapotrzebowania na fosfor

Inwestycja w fosfor na przedwiośniu, to także energia, potrzebna na każdym etapie wzrostu. Uzupełnienie zasobów związków energetycznych (ATP) ma jednak szczególne znaczenie po zimie (odbudowa rozety liściowej rzepaku, krzewienie i ukorzenienie zbóż). W przypadku drugiej z wymienionych grup roślin trzeba podkreślić dużą rolę fosforu w procesie nalewania ziarna i budowania jakości plonu, do których mamy jeszcze sporo czasu.

Rycina 3. Fazy krytyczne zapotrzebowania zbóż na fosfor (ryc. Potarzycki)

Wszystkie powyższe rozważania dotyczą także roślin jarych. Pamiętajmy, że w porównaniu z formami ozimymi, zboża jare rozwijają znacznie uboższy system korzeniowy (ryc. 4)

Rycina 4. Porównanie głębokości korzeni pszenicy jarej (PJ) i ozimej (PO). Badania wykonane w Danii. Podano za: Thorup-Kristensen i in. (2009)

Znaczenie potasu w efektywnym nawożeniu azotowym

Kolejnym etapem w walce o większą efektywność azotu jest transport w roślinie pobranych jonów do organów aktywnych fizjologicznie. Jest to złożone zagadnienie ale mówiąc najprościej:

  1. Asymilacja kationów amonowych przebiega wprawdzie w korzeniu, lecz aby było to możliwe konieczny jest transport związków organicznych z organów fotosyntetyzujących, a następnie ponowne przemieszczenie się całego kompleksu ku górze
  2. Aniony azotanowe wymagają z kolei szybkiego transportu do liści, gdzie są włączane w przemiany biochemiczne

Przywołałem te mechanizmy ponieważ w obu czynnie uczestniczy potas, który jest swoistym transporterem w roślinie. Kationy potasowe odpowiadając za szybkość ruchu azotu i asymilatów kształtują dynamikę wzrostu rośliny. Dynamika, o której mowa, jest w najbliższych tygodniach nie do przecenienia w rzepaku ozimym.

Potas, w odróżnieniu od fosforu, jest dość mobilny w profilu glebowym. Ewentualne zaległości w tym względzie trzeba jednak nadrobić w najbliższych dniach. Uzasadnieniem jest fakt, że akumulacja potasu (odmiennie niż fosforu) osiąga swoje maksimum w fazie kwitnienia. Na rycinie 5 zamieszczono schemat dotyczący kukurydzy, lecz jest to zasada uniwersalna i dotyczy zdecydowanej większości roślin uprawnych. Oznacza to, że jeśli mamy w planie zastosować SÓL POTASOWA nie powinniśmy czekać. Co ważne, nie przesadzając z ilością. Korektę zasobności (o ile jest wymagana) przeprowadźmy po zbiorze, gdy możliwe będzie wymieszanie z glebą (przynajmniej częściowe, zależnie od technologii uprawy).

Rycina 5. Dynamika pobierania makroskładników przez kukurydzą (opracowanie: Potarzycki)

Kontrola azotu przez siarkę i magnez

Siarka i magnez od lat określane są jako kontrolery azotu. Działanie obu składników jest wielokierunkowe. Nie wyobrażam sobie pominięcia ich w przygotowaniu/stymulowaniu wiosennego startu. Jeśli do tej pory tego nie zrobiono zdecydowanie rekomenduję siarczan magnezu, na przykład LUBPLON MAG-MAKS. Siarka to przecież także większa odporność roślin poddanych presji patogenu.

Wyżej wspomniano o potasie w kontekście szybkiego transportu w roślinie. Ruch (dwukierunkowy) odbywa się we floemie. W fizjologii roślin magnez określany jest jako pierwiastek odpowiedzialny za tzw. załadunek floemu. W praktyce oznacza to, że nie wystarczy potas. Ten wagonik trzeba jeszcze załadować, z pomocą magnezu.

Kationów magnezowych potrzebuje także fosfor. W tym przypadku chodzi o uwolnienie energii zmagazynowanej w ATP. Magnez bierze czynny udział w funkcjonowaniu enzymu ATP-aza. Składnik ten w duecie z siarką odpowiada za sprawny przebieg fotosyntezy czyli produkcji asymilatów. Produkty fotosyntezy z liści i łodyg ostatecznie muszą trafić do organów generatywnych (łuszczyn, kłosów, strąków). W tym miejscu kolejny raz należałoby napisać o transporcie i energii.

Wpływ form azotu na pobieranie innych jonów

W dyskusjach na temat doboru formulacji chemicznej azotu na przedwiośniu często podnoszone jest zagadnienie współdziałania form azotu z innymi jonami w ryzosferze. Zawsze nadrzędnym argumentem za wyborem nawozu musi być ocena aktualnego stanu łanu/plantacji oraz (ewentualnie) historia nawożenia w ostatnich tygodniach, o czym była mowa w poprzednim wpisie. Warto jednak przypomnieć, że efektem stosowania azotanów (NO3) jest jednocześnie większa akumulacja kationów, lecz ograniczenie pobierania anionów (fosforanów i siarczanów). Z kolei azot amonowy (NH4+) doskonale współdziała z anionami fosforanowymi i siarczanami, antagonizując się z kationami.

Ryc. 6. Antagonizm i synergizm jonów w ryzosferze zależnie od formy azotu w nawozie


Data ostatniej aktualizacji: 28 lutego 2025